Tak cicho

Tak cicho zrobiło się na blogu. A wszystko przez przytłaczający nadmiar zajęć, pomiędzy które usiłuję ostatnio podzielić czas.
Wiele się zmieniło, pojawiła się stała praca, pozostały korki, doktorat i inne dotychczasowe zajęcia. Doba wydaje się za krótka. Widzę jasno, że od września nie mogę tego wszystkiego ciągnąć, bo zwyczajnie nie dam rady.
Żeby nie było wątpliwości, nie narzekam. Wszystko, co się dzieje jest bardzo dobre. :)

Uprzedzając ewentualne pytania (choć właściwie nie wiem, czy jeszcze ktokolwiek pamięta, że prowadzę bloga :D), dodam, że dostałam pracę w szkole. Jest niezwykle wymagająca i satysfakcjonująca. 
W sumie, co innego mogę powiedzieć - zawsze chciałam zostać nauczycielem. 
Może kiedyś napiszę coś więcej o moim miejscu pracy (bo to naprawdę wyjątkowa szkoła!), ale nie dziś, bo na biurku leży jeszcze stos niesprawdzonych zeszytów (do czego nie zdążyłam się jeszcze przyzwyczaić).

Dziś uroczystość Wniebowstąpienia. Porusza mnie zawsze ten dzień, prawie tak, jak Wielkanoc i Zesłanie Ducha świętego. Bo próbuję sobie wyobrazić, co czuli wtedy apostołowie. Strach? Znowu niepewność?
Wiedzieli, że przed nimi misja, ale czy tak naprawdę rozumieli, co będą robić i kim jest Pocieszyciel, który ma przyjść?
Tak sobie myślę, ile razy ja jestem w takiej niepewności i wpatruję się, jak apostołowie, w niebo, zamiast dostrzec, że Bóg jest zawsze blisko mnie? 
Zamiast zaufać i uwierzyć.

I na koniec - dziś Dzień Dziecka! Dlatego życzę, aby każdy z nas potrafił odnaleźć w sobie dziecko. Nie infantylność i niedojrzałość, ale prostotę, ufność i radosne spojrzenie na każdy dzień.

Komentarze

  1. Podobno, czym więcej zajęć, tym więcej czasu. ;) Też zawsze chciałam zostać nauczycielką, studiuję historię nauczycielską i ufam, że mi się uda. :) Także bardzo zazdroszczę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno się uda! Historyków też potrzeba. Może nawet w "mojej" szkole, niebawem. :)
      A z tym czasem to jest tak, że jak się dotrze do pewnego poziomu ilości zajęć, to ta prawidłowość przestaje działać. Naprawdę. ;)

      Usuń
    2. A w jakiej szkole uczysz? SP, gim, liceum? :)

      Usuń
    3. Na razie w SP. Ale tu nie ma ścisłego rozdziału, dlatego równie dobrze mogę dostać od września SP i jeszcze inny poziom.

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli w jakiś sposób poruszyło Cię to, co napisałam, możesz zostawić komentarz. Będzie mi miło móc go przeczytać.

Popularne posty