Przed majówką

No cóż - przed nami majowy weekend. Jak dla mnie - trochę pracowity.

Otóż kontynuowanie pisania magisterki, mówiąc najoględniej - nie idzie. A powinno, bo za nieco ponad tydzień mam kolejne konsultacje, przed którymi muszę COŚ promotorce wysłać. W tym momencie - nie mam co.
Poza tym - uwaga uwaga - przyjęto mój temat referatu na konferencję naukową! Abstrakt się spodobał, więc... trzeba ten referat napisać.
Wszystko w proszku. Muszę się ogarnąć.

I jeszcze ludzie mnie demotywują. Nieodpisywanie na maile, kontakt telefoniczny, który beztrosko nieodpowiada, udawanie, że wiadomość nie doszła i takie tam inne. Starania trafiające w próżnię. 
Szlag mnie trafia nie raz.

Przynajmniej natura mnie bardziej pozytywnie nastraja, mimo niezbyt "majówkowej" pogody. Wszędzie widzę budzące się rośliny, rozkwitające kwiaty... mogłabym tylko chodzić i podziwiać (no i wąchać zapachy:)). 
A tu trzeba przysiąść i pisać. 
Bo jak mawia mój dobry znajomy: "w pracy naukowej najważniejsze jest siedzenie". ;)

Tak więc robię herbatkę i siadam. Co by w czasie krótkiego wyjazdu majówkowego, który przed nami, nie stresować się zanadto.


Forsycje! :)

Komentarze

  1. Cześć Patrycja :) ! Od jakiegoś czasu czytam twój blog i mam nietypowe pytanie do Ciebie. Też studiuję polonistykę, ale w Krakowie ( w tej chwili pozostała mi tylko do napisania praca ), natomiast od ponad roku mieszkam w Warszawie. Bardzo chciałabym Cię poznać. Co ty na to :) ? Możemy skontaktować się e-mail'owo ? Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę Ci pięknej majówki oraz dobrego, inspirującego do pracy odpoczynku :). Magda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możemy się skontaktować mailowo, nie ma sprawy (na dole po prawej jest jest formularz przez który możesz mi wysłać mail).

      Co do spotkania: dlaczego chciałabyś mnie poznać?
      Przepraszam, ale z dystansem podchodzę do znajomości z sieci (zwłaszcza, że zupełnie nic o Tobie nie wiem).

      Pozdrawiam serdecznie!

      Usuń
  2. Ile tu studentek polonistyki ;)
    Przede mną zaledwie praca roczna!
    Życzę powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polonistów ciągnie do polonistów. :D
      Ech, co roku w tym samym czasie też walczyłam z kilkoma pracami rocznymi. No a teraz...
      Powodzenia i lekkiego pióra!

      Usuń

Prześlij komentarz

Jeśli w jakiś sposób poruszyło Cię to, co napisałam, możesz zostawić komentarz. Będzie mi miło móc go przeczytać.

Popularne posty