Żyję cicho krwawiąc

Świetny film, oskarżany o schematyczność - moim zdaniem - niesłusznie.
Tak, ja mam zawsze przynajmniej roczne opóźnienie w oglądaniu kinowych produkcji, ale, jak to się mówi, lepiej późno niż wcale.

Obejrzałam wczoraj, dość spontanicznie, Salę samobójców.
Jeden z lepszych polskich filmów, jak dla mnie. 

Opowiada o maturzyście, synu dobrze sytuowanych, wiecznie nieobecnych i zajętych karierą rodziców, który miał wszystko - oprócz poczucia akceptacji, miłości... W pewnym momencie, za sprawą głupiej zabawy na maturze staje się pośmiewiskiem kolegów. Sprawę nakręca internet. To w sieci Dominik czyta prześmiewcze komentarze na swój temat, ogląda upokarzające filmiki.
W sieci też znajduje zrozumienie. Wkracza w wirtualny świat, w którym w pewnym sensie czuje się akceptowany i wyjątkowy.

Sala samobójców to dobry film zarówno dla nastolatków jak i dla rodziców. Może i jest w pewnym stopniu przewidywalny, ale to nie ujmuje mu wartości. 

Na mnie zrobił wielkie wrażenie, polecam!